W następnym artykule szczegółowo przeanalizujemy Obóz Zjednoczenia Narodowego, temat, który w ostatnich latach wzbudził duże zainteresowanie i debatę. Od momentu pojawienia się Obóz Zjednoczenia Narodowego przyciąga uwagę zarówno ekspertów, jak i fanów, generując szeroką gamę opinii i teorii. W tym artykule będziemy badać różne aspekty Obóz Zjednoczenia Narodowego, od jego wpływu na dzisiejsze społeczeństwo po jego znaczenie w kontekście historycznym. Dodatkowo zbadamy przyszłe implikacje Obóz Zjednoczenia Narodowego i rolę, jaką może odegrać w naszym codziennym życiu. Celem tej analizy jest przedstawienie kompleksowego spojrzenia na Obóz Zjednoczenia Narodowego w celu wzbogacenia wiedzy i zrozumienia tego bardzo istotnego tematu.
![]() | |
Państwo | |
---|---|
Skrót |
OZN lub Ozon |
Lider | |
Data założenia |
21 lutego 1937 |
Ideologia polityczna |
narodowy konserwatyzm i elementy narodowej demokracji[potrzebny przypis] |
Poglądy gospodarcze | |
Liczba członków |
100 000 |
Młodzieżówka |
Obóz Zjednoczenia Narodowego (popularnie nazywany też Ozon) – organizacja polityczna tworzona na polecenie marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego od połowy 1936 roku. Jej powstanie ogłosił płk dypl. Adam Koc w deklaracji ideowo-politycznej wygłoszonej w radiu 21 lutego 1937[1], a pomysłodawcą nazwy Obozu Zjednoczenia Narodowego był Ferdynand Goetel[2].
Obóz Zjednoczenia Narodowego wywodził się ze środowisk sanacyjnych. Celem organizacji było wzmocnienie obronności państwa i wdrażanie postanowień konstytucji kwietniowej (1935). Starano się eksponować rolę armii oraz Rydza-Śmigłego jako następcy marsz. Józefa Piłsudskiego. Manifestowało się to m.in. poprzez wydanie przez prezesa Rady Ministrów gen. Felicjana Sławoja Składkowskiego 13 lipca 1936 r. okólnika uznającego Rydza-Śmigłego za „drugą osobą w państwie po Panu Prezydencie”[3], co naruszało porządek konstytucyjny – w myśl konstytucji z 1935 r. w osobie prezydenta RP skupia się jednolita i niepodzielna władza państwowa (art. 2 ust. 4), zaś jego zastępcą, przy tym bez tytułu „drugiej osoby w państwie”, był marszałek Senatu (art. 23).
Kiedy zabrakło autorytetu Piłsudskiego, szybko doszło do rozbicia obozu sanacji na kilka grup. Powstały trzy ośrodki władzy:
Po wyborach w październiku 1935 Walery Sławek w proteście przeciw żądaniu prezydenta włączenia do rządu Eugeniusza Kwiatkowskiego jako jednocześnie ministra skarbu i wicepremiera podał się do dymisji, a nowym premierem został Marian Zyndram-Kościałkowski. Następnie przedkładając interes państwa nad własny Sławek rozwiązał BBWR. Potem stracił stanowisko przewodniczącego Związku Legionistów Polskich na rzecz Adama Koca. Obóz pułkowników utrzymał wpływy jedynie w parlamencie do czasu nowych wyborów.
Rydz-Śmigły poszukując politycznego oparcia dla swojej grupy zlecił Adamowi Kocowi opracowanie programu politycznego nowego ugrupowania i powstał prorządowy Obóz Zjednoczenia Narodowego (OZN). Zapleczem Rydza stać się miała nowa polityczna struktura obozu rządzącego. Organizację spełniającej to zadanie partii zlecił 45-letniemu prezesowi Banku Polskiego, płk. Kocowi. Legionista, bohaterski żołnierz roku 1920, wojskowy, parlamentarzysta i publicysta, z biegiem lat, jak wielu innych, zatracił dawny radykalizm społeczny, stając się konserwatystą krańcowym, nawet o reakcyjnym zabarwieniu. Po zajadłych dyskusjach i odrzuceniu wstępnego, ultrakonserwatywnego – co przyznawał sam Śmigły – projektu deklaracji ideowej, Koc wystąpił ostatecznie 21 lutego 1937 roku, proklamując przez radio utworzenie Obozu Zjednoczenia Narodowego[4].
Według danych z grudnia 1937 roku do OZN-u należało 40–50 tys. członków, a w lutym następnego ok. 100 tys.[5] Członkostwo mogło być indywidualne bądź zbiorowe (np. stowarzyszenia). Członkiem indywidualnym mógł być każdy obywatel Polski o „nieposzlakowanej opinii”, nie należący do żadnego innego ugrupowania politycznego.
OZN miała cechować jednolitość kierownictwa i jednolitość myśli politycznej. System organizacyjny Obozu przedstawiany był jako synteza elementów rozkazodawczego, społeczno-opiniodawczego i planującego. Organem centralnym Obozu był Szef, który miał przewodniczyć Radzie i powoływać część jej członków. Według wytycznych organizacyjnych OZN z 28 III 1939 r. kierownik jednostki organizacyjnej miał moc rozkazodawczą, zaś organy kolegialne były czynnikiem opiniodawczym. Wszystkie instancje OZN pochodziły z nominacji. Istotnym elementem Obozu był paramilitarny aparat Prac Specjalnych zajmujący się „ochroną zapobiegawczą” (wywiadem) i „ochroną właściwą” (osób, imprez i lokali). Drużyny ochronne OZN wykazywały aktywność zwłaszcza w okresie przedwyborczym, nieraz atakując przeciwników. Obóz był organizowany odgórnie, nad jego działalnością sprawowała kontrolę administracja państwowa. Powoływane w ten sposób struktury miały często charakter fasadowy[6].
W lutym 1938 wprowadzono unifikację organizacji miejskich i wiejskich OZN[7].
OZN miał własną reprezentację w parlamencie IV kadencji (1935–1938), opierającą się na tych posłach i senatorach, którzy przyjęli propozycję płk A. Koca i w 1937 roku zawiązali klub parlamentarny OZN.
Organizacją młodzieżową OZN był Związek Młodej Polski[8]. 2 lutego 1938 powstała Służba Młodych Obozu Zjednoczenia Narodowego – organizacja młodzieżowa OZN, skupiająca inne organizacje[9].
Decyzją płk. Adama Koca z dniem 9 grudnia 1937 naczelnym organem prasowym OZN-u została „Gazeta Polska”[10].
Deklarację Koca podsumował Stanisław Cat-Mackiewicz: pod względem społecznym zbliżony jest do deklaracji stronnictwa zachowawczego, pod względem narodowym jest zdecydowanie nacjonalistyczny – akceptuje bez zastrzeżeń całą ideologię Dmowskiego.[potrzebny przypis] W programie OZN-u Żydzi zostali określeni jako „elementy obce” narodowi polskiemu, w związku z czym „nie mogą brać udziału w jego „dziś”, ani też przyczynić się do urabiania jego „jutra”.[potrzebny przypis] Postulatem OZN-u było m.in. „wydatne zmniejszenie liczby Żydów w Polsce”[8]. Program społeczno-gospodarczy OZN miał charakter solidarystyczny; o ile początkowo kładł nacisk na własność prywatną i indywidualną inicjatywę, to później zaczął głosić hasła interwencjonizmu państwowego i gospodarki planowej. W zakresie ustroju politycznego OZN postulował państwo autorytarne ale w granicach konstytucji kwietniowej, nie przewidując ustanowienia systemu monopartyjnego. Na arenie międzynarodowej dążył do zapewnienia Polsce pozycji mocarstwowej (m.in. poprzez program kolonialny)[6].
Celem OZN było zjednoczenie narodu wokół ekipy rządzącej. Choć linia OZN klasyfikowana była jako skrajnie prawicowa, to sam OZN pozycjonował się jako ugrupowanie centrowe i umiarkowane, krytykując zarówno wszelkie skrajności jak sam podział na lewicę i prawicę. Szef sztabu OZN płk Jan Kowalewski deklarował równoczesne porozumienie z opozycją lewicową i prawicową. W praktyce porozumienie polegać miałoby na tym, że sanacja zmieniając retorykę i przejmując niektóre postulaty pozyska część opozycji (przede wszystkim umiarkowane skrzydło Stronnictwa Ludowego i młodzież narodową utożsamianą z ONR) neutralizując zarazem pozostałą[6].
OZN, począwszy od jego nazwy, która dała natychmiastowy powód do złośliwych kalamburów, był uznawany przez przeciwników za przedsięwzięcie chybione. Jego program, z czytelnymi odwołaniami do autorytarnych ideologii, spowodowany taktyczną chęcią pozyskania elektoratu, a nawet i sojuszników na prawicy, spotkał się z surowymi ocenami środowisk lewicowych, które widziały w nich tendencje faszystowskie, a także (mimo zawartych w Deklaracji pochwał Piłsudskiego) – ideowych piłsudczyków. Wacław Jędrzejewicz, brat Janusza i były minister, zauważał, że deklaracja Koca była zbyt podobna do totalitarnych ruchów społeczno-politycznych we Włoszech i Niemczech, a przez to tak daleka od haseł, pod którymi dotychczas grupowali się piłsudczycy[11]. Przeciwko OZN występowały prawie wszystkie partie – od lewicy do prawicy – w parlamencie i poza nim. Dopiero zagrożenie niemieckie doprowadziło do zaniechania wewnętrznych sporów i skupienia się na wzmocnieniu siły państwa.
Początkowo OZN pod kierownictwem Koca starał się pozyskać młodzież narodową. Działacze OZN prowadzili rozmowy zarówno z ONR-ABC jak i z „młodymi” w Stronnictwie Narodowym. Szczytowym punktem zbliżenia była wizyta Śmigłego-Rydza na komersie korporacji "Arkonia" 19 V 1937 r. Ta próba pozyskania młodzieży narodowej zakończyła się jednak fiaskiem. Wykorzystał to Ruch Narodowo-Radykalny („Falanga”), który zawarł z Kocem porozumienie przejmując kontrolę nad Związkiem Młodej Polski[6].
Decyzja ta doprowadziła do oporu lewego skrzydła sanacji obawiającego się faszyzacji kraju. W październiku 1937 r. doszło do przesilenia, gdy zwolennicy Koca próbowali powołać nowy rząd bez ministrów Mościckiego. Pojawiły się plotki o planach przeprowadzenia przewrotu (nazwanego "nocą św. Bartłomieja"). Kontrakcja umiarkowanego skrzydła sanacji doprowadziła do odwrotu od koncepcji totalitarnych. Niebawem Kowalewskiego na stanowisku szefa sztabu OZN zastąpił krytyczny wobec ONR Zygmunt Wenda, a 10 I 1938 r. szefem Obozu został gen. Stanisław Skwarczyński. Nowy szef OZN zapowiedział, że żadne istotne zmiany nie zachodzą, jednak powszechne było przekonanie, że przemiany w OZN są sukcesem "Naprawy" i symptomem liberalizacji. W ich wyniku zintensyfikowano m.in. próby dialogu z ludowcami[6].
Usunięcie Koca doprowadziło jednak do kolejnego konfliktu z sanacyjną prawicą (grupa "Jutro Pracy", były premier Leon Kozłowski, Maria Rodziewiczówna i Janina Prystorowa, większość konserwatystów np. Zygmunt Leszczyński, Konstanty Rdułtowski) i Falangą[6].
W czasie II wojny światowej działacze OZN stworzyli m.in. Obóz Polski Walczącej.