W dzisiejszym świecie Cudzoziemczyzna jest tematem budzącym duże zainteresowanie i debatę, czy to ze względu na jego znaczenie w dzisiejszym społeczeństwie, jego wpływ na codzienne życie ludzi, czy też wpływ na różne aspekty kultury i polityki. W tym artykule dokładnie zbadamy temat Cudzoziemczyzna, analizując jego różne aspekty i implikacje, aby zapewnić szeroki i pełny przegląd tematu. Poprzez różne perspektywy i opinie będziemy starali się rzucić światło na Cudzoziemczyzna i zrozumieć jego znaczenie w obecnym kontekście.
![]() Strona wydania z 1826 | |
Autor | |
---|---|
Typ utworu | |
Data powstania |
1822 |
Wydanie oryginalne | |
Język | |
Data wydania |
1826 |
Cudzoziemszczyzna (właśc. Cudzoziemczyzna. Komedia we trzech aktach, wierszem) - trzyaktowa komedia Aleksandra Fredry napisana w 1822. Prapremiera odbyła się w teatrze lwowskim 29 lutego 1824[1][2][3][4].
Komedia powstała w drugiej połowie 1822[5]. Po raz pierwszy ukazała się drukiem w 1826 w pierwszym tomie zbiorczego wydania komedii Fredry[5]. Zachował się autorski odpis sztuki na czysto, aczkolwiek brakuje w nim części stron[5]. Istnieje też czystopis z 1824 wykonany przez inną osobę na potrzeby cenzury lwowskiej z odręcznymi poprawkami Fredry[5].
Komedia wyśmiewa ślepe naśladowanie zagranicznych zwyczajów. Radost, właściciel wiejskiego dworku zafascynowany jest do przesady wszystkim, co pochodzi z zagranicy. Astolf i Zdzisław – konkurenci do ręki jego córki (Zosi), starają się pozyskać przychylność przyszłego teścia odmiennymi sposobami. Astolf przedstawia się jako wielki znawca zagranicy i miłośnik cudzoziemszczyzny, choć w rzeczywistości mieszka na polskiej wsi. Zdzisław przeciwnie: choć wiele podróżował po świecie, przedstawia się jako prowincjusz i zwolennik polskich tradycji. Zosia początkowo podobnie jak ojciec jest zafascynowana światowością Astolfa, ostatecznie jednak postanawia poślubić Zdzisława. Radost również jest rozczarowany cudzoziemszczyzną, co manifestuje poprzez zmianę ubioru: zamiast elementów ubioru francuskiego (surdut, peruka) w ostatniej scenie pojawia się w polskim stroju z karabelą przy boku. Wypowiada również słowa: Co cudze, diabła warte a najlepsze - swoje![6][3][6]
Spór fraka z kontuszem tj. dyskusja o uleganiu zagranicznym wpływom wobec wierności staropolskiej tradycji był częstym tematem w polskiej literaturze oświeceniowej (np. Staruszkiewicz Franciszka Bohomolca i Mniejszy koncept jak przysługa Adama Kazimierza Czartoryskiego). Utworem bezpośrednio poprzedzającym Cudzoziemczyznę Aleksandra Fredry była komedioopera Ludwika Adama Dmuszewskiego pt. Szkoda wąsów, w której wpleciono spór fraka z kontuszem w intrygę miłosną[4][7][8].