W tym artykule przyjrzymy się szokującej historii Trójpolówka, tematowi, który przykuł uwagę ludzi na całym świecie. Z biegiem czasu Trójpolówka odegrał kluczową rolę w życiu wielu ludzi, wpływając nie tylko na ich działania, ale także myśli i emocje. Mamy nadzieję, że poprzez szczegółową i wyczerpującą analizę rzucimy światło na różne aspekty Trójpolówka, od jego pochodzenia po obecne implikacje. Celem tego artykułu jest przedstawienie czytelnikowi całościowego spojrzenia na Trójpolówka, co ma na celu umożliwienie głębszego i bogatszego zrozumienia tego fascynującego tematu.
Trójpolówka – sposób uprawy roli polegający na podzieleniu ziemi uprawnej na trzy pola. Każdego roku uprawiane są tylko dwa z nich, a trzecie ugoruje, co pozwala na „odpoczywanie” ziemi. Jedno pole obsiewano jesienią zbożem ozimym, drugie obsiewano wiosną zbożem jarym, a trzecie pole ugorowane stanowiło pastwisko[1].
Co roku zmieniano kolejność upraw na poszczególnych polach. Ugorowano ziemię, która wiosną obsiana była zbożem jarym dojrzewającym później niż ozime. Po zbiorach jarki (zboża jarego) pole stawało się pastwiskiem do jesieni następnego roku, kiedy obsiewano je oziminą.
Grunty całej wsi podzielone były na trzy pola, a poszczególni właściciele mieli udział w każdej jego części. Ponadto byli oni zobowiązani uprawiać swoje części jednocześnie i jednakowo, co było związane z tak zwanym „przymusem polnym”. Trójpolówkę jako zasadę gospodarowania wprowadził w Europie Zachodniej Karol Wielki[2]. W Polsce trójpolówka pojawiła się w drugiej połowie XII wieku, zaczęła się upowszechniać w wiekach XIII i XIV w związku z rozwojem lokacji na prawie niemieckim. W Polsce trójpolówkę wprowadzili cystersi. O tym, że w Polsce trójpolówka funkcjonowała przed Cystersami i XII wiekiem wspomina Ibrahim Ibn Jakub, pisząc, że w państwie Mieszka chłopi zbierali plony dwukrotnie w ciągu roku.[3]
Od wieku XVIII ugór zaczęto zastępować uprawą roślin okopowych (rzepa, brukiew, burak, ziemniak) i motylkowych (koniczyna, łubin, wyka).