W tym artykule szczegółowo przeanalizujemy Scena Canterbury, temat, który wywołał wielką debatę we współczesnym społeczeństwie. Scena Canterbury to temat o ogromnym znaczeniu, ponieważ dotyczy szerokiego spektrum populacji i ma reperkusje na różne aspekty życia codziennego. W tym artykule przyjrzymy się różnym perspektywom na Scena Canterbury, aby rzucić światło na jego implikacje i wywołać głęboką refleksję. Od jego powstania po możliwe rozwiązania, poprzez krótko- i długoterminowe konsekwencje, Scena Canterbury jest tematem, który zasługuje na poważne i rygorystyczne potraktowanie, dlatego niezwykle ważne jest zagłębienie się w jego analizę.
Pochodzenie |
rock psychodeliczny, rock progresywny, folk, muzyka poważna, muzyka awangardowa |
---|---|
Czas i miejsce powstania |
początek lat 60. XX wieku, |
Instrumenty |
gitara, instrumenty klawiszowe, instrumenty dęte, gitara basowa, perkusja |
Największa popularność |
Lata 60. i 70. XX wieku |
Gatunki pokrewne | |
Podgatunki | |
space rock, art rock, prog rock, rock awangardowy |
Scena Canterbury (także brzmienie Canterbury) – dość nieprecyzyjny, ale praktyczny termin odnoszący się do muzyków i zespołów uprawiających rock progresywny, rock awangardowy i jazz w latach 60. i 70. XX wieku, wywodzących się częściowo z miasta Canterbury, w hrabstwie Kent w Anglii.
Określenie scena Canterbury dotyczy muzyków i zespołów, w których ci muzycy grali.
Podobieństwa muzyczne nie były za bardzo oczywiste, np. grupa Soft Machine bardzo różniła się od grupy Caravan, a obie bardzo różniły się od Henry Cow. Można jednak także znaleźć kilka bardzo ogólnych wspólnych elementów. Są to:
Zespoły te wcale nie starały się być na siłę niekomercyjnymi; istotą ich muzyki było napięcie pomiędzy trzema elementami:
Chociaż określenie brzmienie Canterbury zdaje się sugerować jakieś jednolite, niezmienne brzmienie, to jednak zmieniało się ono nieustannie nawet w trakcie rozwoju danego zespołu. Np. Soft Machine zaczynał jako zespół rockowy z poczuciem humoru, stopniowo przeszedł w stronę awangardy, aby po odejściu Roberta Wyatta stać się zespołem właściwie jazzowym.
Termin scena Canterbury nie znajduje mocnego odniesienia do rzeczywistości i jest raczej zręcznym chwytem i wygodnym skrótem myślowym. Wielu muzyków wcale nie pochodziło z Canterbury (np. Robert Wyatt urodził się w Bristolu i w Canterbury chodził tylko do szkoły). Daevid Allen był Australijczykiem. Soft Machine, czołowy zespół sceny Canterbury powstał w Londynie, a Gong Daevida Allena we Francji. Dlatego najlepiej jest rozumieć ten termin nie w kategoriach określających miejsce pochodzenia muzyków, ale raczej jako skrótowe określenie sporej grupy muzyków i zespołów, których muzyka wykazywała pewne, dość luźne podobieństwa, a oprócz tego łączyły ich więzy personalne.
Jednak jeśli porównamy awangardowe nagrania z albumu Spaced zespołu Soft Machine, które zostały dokonane przy pomocy nowych technik (rozwijanych np. przez Terry’ego Rileya – manipulacje taśmami, pętle itp.) z albumem Space Shanty grupy Khan, który można zaliczyć do space rocka, to podobieństw stylistycznych nie będzie żadnych.
Hugh Hopper tak określił problem terminu: Legenda głosi, że Canterbury było wielką wylęgarnią muzyki, ale faktycznie nią nie było. To znaczy rzeczy naprawdę nie wydarzyły się aż ludzie opuścili Canterbury, aby pracować w Londynie lub gdziekolwiek, lub w Paryżu. Po prostu zdarzyło się, że około pół tuzina muzyków, którzy wyszli w pewnym momencie z Canterbury, założyło inne zespoły[2].
Praktycznie prawie całą scenę Canterbury można objąć prześledziwszy trzy źródłowe czy też główne linie rozwoju.
Początku ruchu trzeba szukać jeszcze w 1960 r., gdy Daevid Allen, Mike Ratledge i Robert Wyatt założyli zespół "The Daevid Allen Trio". Ta linia rozwoju prowadziła do grupy "The Wilde Flowers" powstałej w 1964 r. Ten zespół dał początek dwóm liniom rozwoju: linii grupy Soft Machine (powstałej w 1966) i linii grupy Caravan (powstałej w 1968).
Druga główna linia rozwoju zaczęła się grupą Brunos Blues Band w 1966 r. Prowadziła ona przez grupy Delivery (powstałą w 1968) i D.C. & the M.B’s (Dyble, Coxhill & the Miller Brothers – 1971) do zespołu Matching Mole.
Trzecią grupą źródłową był zespół Uriel (powstały pod koniec 1967). Linia rozwojowa biegła do takich zespołów jak Egg (powstały w 1968), Arzachel i Khan (powstały w 1971).
Dość charakterystyczną cechą sceny kanterberyjskiej było to, że w większości tych zespołów grali właściwie ci sami muzycy w najróżniejszych układach. Przyczyną tego było to, że – w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych – Anglia była stosunkowo małym krajem, a w dodatku ruch związany był głównie z Londynem, co jeszcze zbliżało wszystkie te grupy do siebie[3]. Wszyscy ci muzycy znali się osobiście i jeśli któryś z nich pragnął grać coś brzmiącego inaczej, przechodził do innej grupy albo zakładał nową.
W grupie Matching Mole spotkali się muzycy pierwszej i drugiej linii rozwojowej. Ta formacja dała początek grupie Hatfield and the North (1972). Z tej z kolei wyłonił się zespół National Health (1975). Muzycy z tej grupy grali w różnych cudzych lub założonych przez siebie zespołach: Bruford (1977), Soft Heap (1978), Soft Head (1978), Rapid Eye Movement (1980), In Cahoots (1982), Pip Pyle's Equipe Out (1988), Short Wave (1991) itd.
Są również muzycy i zespoły spoza tych trzech linii rozwojowych, a jednak są zaliczani do sceny Canterbury, głównie dzięki koneksjom personalnym, ale i zbliżonemu brzmieniu. Mike Oldfield grał w zespole Kevin Ayers and the Whole World oraz na solowych płytach Roberta Wyatta. W premierowym wykonaniu jego Dzwonów rurowych wzięli udział muzycy Soft Machine i Henry Cow. Robert Wyatt koncertował w 1975 r. z Henry Cow, a Fred Frith (mulitinstrumentalista z Henry Cow) grał na jego albumach. Bill Bruford grał w National Health i Gong. Allan Holdsworth grał w Soft Machine, Gong i Bruford. Andy Summers grał w Soft Machine i z Kevinem Ayersem.
Takich związków personalnych było więcej i sięgały one nieraz dość daleko, jak np. do Syda Barretta czy Nicka Masona z zespołu Pink Floyd oraz do 21st Century Schizoid Band i grup japońskiego perkusisty Stomu Yamashty.
Jedną z charakterystycznych cech muzyków tej sceny była ich lewicowość. Z reguły pochodzili oni ze średniej warstwy angielskiego społeczeństwa. Studiowali na najlepszych brytyjskich uniwersytetach, czasem na kilku fakultetach. Byli młodymi intelektualistami, a cechą młodych intelektualistów w latach 60. była lewicowość. Za najbardziej lewicową uchodziła grupa Henry Cow. Najdalej prawdopodobnie poszedł Robert Wyatt, który wstąpił do Komunistycznej Partii Wielkiej Brytanii.
Muzyka sceny kanterberyjskiej rozwijała się do połowy lat 70. XX wieku. Na skutek inwazji punkrocka, który radykalnie uprościł muzykę, pragnąc wyrazić ducha nowego pokolenia przy pomocy trzech akordów, muzyka progresywna zaczęła tracić słuchaczy. Dołączyły do tego firmy nagraniowe, które po prostu przestały nagrywać grupy progresywne. Nawet firma Virgin Records, która powstała tylko i wyłącznie w celu propagowania tej muzyki, wycofała się ze wszystkich swoich projektów związanych z tymi zespołami i na przykład grupa Henry Cow zaczęła nagrywać płyty na swój własny rachunek. W końcu perkusista tego zespołu Chris Cutler założył firmę nagraniową "Recommended Records" (RēR), aby umożliwić przetrwanie tego typu muzyki. Temu samemu służyła także organizacja Rock in Opposition założona przez zespół Henry Cow.
W 2000 r. powstał "Canterbury Sound Festival" poświęcony głównie muzyce progresywnej z kręgu sceny kanterberyjskiej.