W tym artykule zajmiemy się kwestią Planowanie przestrzenne, która w ostatnich latach zyskała duże znaczenie. Planowanie przestrzenne to temat, który przykuł uwagę ludzi z różnych dziedzin, od naukowców po profesjonalistów, ze względu na jego wpływ i znaczenie w dzisiejszym społeczeństwie. W całej historii Planowanie przestrzenne był przedmiotem badań, debat i refleksji, wykazując jego znaczenie w różnych dyscyplinach. W tym artykule zagłębimy się w świat Planowanie przestrzenne, badając jego różne aspekty, ewolucję w czasie i wpływ na współczesne społeczeństwo.
Planowanie przestrzenne – główny instrument polityki przestrzennej. Dotyczy co najmniej trzech poziomów integracji zjawisk społecznych – miasta (gminy), regionu i kraju. Współcześnie planowaniem obejmowane są także ponadnarodowe całości, co wyraża się we współpracy np. w ramach krajów nadbałtyckich czy rozmaitych regionów europejskich. Im wyższy poziom złożoności struktur społecznych i gospodarczych, tym większa skala trudności w godzeniu interesów różnych podmiotów i harmonizowaniu interesów w życiu społecznym i w gospodarce na poziomie mikro, mezo i makro.
Sens planowania przestrzennego:
Cele planowania przestrzennego – akcent na:
Tabela zawierająca główne organizacje, kraje zaangażowane i datę publikacji
Donald Appleyard w swojej książce Livable Streets przedstawił pogłębione porównanie trzech podobnych ulic w San Francisco, które różniły się przede wszystkim natężeniem ruchu. Pierwszą, przez którą przejeżdżało dziennie około 2000 aut, Applyeard nazwał ulicą Spokojną. Ulicą Przeciętną przejeżdżało dziennie 8000 samochodów, a ulicą Ruchliwą 16000. Appleyard ustalił, że mieszkańcy ulicy Spokojnej mówią, że panują tam bliskie więzy sąsiedzkie, a „ terytorium” mieszkańców – teren, który uważali za swój własny – roztaczało się na całą szerokość drogi. Ludzie przystawali na chodniku albo przed drzwiami domów na pogawędkę, w pobliżu bawiły się dzieci. Z kolei na ulicy Ruchliwej nie istniało poczucie więzi, a mieszkańcy postrzegali ją przede wszystkim jako drogę tranzytową między swoim domem i innym punktem. Według badań Appleyarda mieszkańcy ulicy Spokojnej mieli 3 razy więcej bliższych znajomych i 2 razy więcej dalszych znajomych wśród sąsiadów niż mieszkańcy ulicy Ruchliwej. Im większe było natężenie ruchu, tym bardziej w oczach mieszkańców malało ich „terytorium”[1].
Istnieją późniejsze prace, które potwierdziły wnioski Appleyarda. Przedmiotem przeprowadzonego w 2008 r. w Bristolu badania też były trzy ulice, ale różnice w natężeniu ruchu były jeszcze większe: od 14000 do 21000 samochodów dziennie. Mieszkańcy najspokojniejszej z analizowanych ulic deklarowali, że stanowią wspólnotę, mieli też 2 razy więcej dalszych znajomych i 5 razy więcej bliższych znajomych niż ci, których domy stały przy najbardziej uczęszczanej ulicy[1][2].
ISOCARP – International Society of City and Regional Planners