Obecnie Is There Anybody Out There? The Wall Live 1980–81 to temat, który przyciągnął uwagę ludzi na całym świecie. Od wpływu na społeczeństwo po znaczenie w kulturze popularnej, Is There Anybody Out There? The Wall Live 1980–81 okazał się tematem wartym eksploracji i dyskusji. Dzięki ogromnemu zasięgowi i znaczącemu wpływowi nie jest zaskoczeniem, że Is There Anybody Out There? The Wall Live 1980–81 jest w centrum uwagi w licznych debatach i rozmowach. W tym artykule zbadamy znaczenie Is There Anybody Out There? The Wall Live 1980–81 i to, jak ukształtował on nasz świat w sposób, z którego możemy nawet nie zdawać sobie sprawy. Od bogatej historii po przyszłe implikacje, nie ma wątpliwości, że Is There Anybody Out There? The Wall Live 1980–81 będzie nadal tematem zainteresowania wielu osób w najbliższej przyszłości.
Wykonawca albumu koncertowego | ||||
Pink Floyd | ||||
Wydany | ||||
---|---|---|---|---|
Nagrywany | ||||
Gatunek | ||||
Długość |
105:16 | |||
Wydawnictwo | ||||
Producent | ||||
Oceny | ||||
Album po albumie | ||||
|
Is There Anybody out There? The Wall Live Pink Floyd 1980–81 – album wydany w 2000 roku przez Pink Floyd. Jest on zapisem wykonania albumu The Wall na żywo i składa się z utworów z koncertów wykonywanych w latach 1980–1981.
Koncerty zawierały elementy sceniczne polegające na budowie na estradzie muru, w pierwszej części przedstawienia. Po jego ukończeniu, członkowie zespołu kontynuowali występ w wyrwach w murze, na jego szczycie, przed, a nawet za nim.
Grafika na okładce przedstawia maski przypominające twarze czterech głównych członków Pink Floyd z tamtych czasów. W trakcie koncertów nosił je „zespół zastępczy” (ang. surrogate band, patrz tekst piosenki „In the Flesh”) wykonujący utwór „In the Flesh?”.
Is There Anybody out There? zawiera koncertowe wersje wszystkich oryginalnych utworów z albumu The Wall plus dwa dodatkowe: „What Shall We Do Now?” oraz „The Last Few Bricks”. „What Shall We Do Now?” miało znaleźć się na oryginalnym albumie, jednak w ostatniej chwili zostało z niego usunięte. „The Last Few Bricks” miał być pomostem łączącym utwory „Another Brick in the Wall (Part III)” i „Goodbye Cruel World” zawierającym tematy muzyczne z „The Happiest Days of Our Lives”, „Don’t Leave Me Now”, „Young Lust” i „Empty Spaces”/„What Shall We Do Now”. Odgrywano go na scenie, by pozwolić osobom tworzącym mur na ustawienie odpowiedniej ilości cegieł, by oddzielić scenę od publiczności i pozwolić Rogerowi Watersowi odśpiewać „Goodbye Cruel World” w ostatniej wolnej od cegieł przestrzeni muru, kończąc w ten sposób część pierwszą występu. Przed wydaniem albumu motyw ten nie miał swojej oficjalnej nazwy. Fani zwykli nazywać go „Almost Gone” na niektórych nagraniach bootlegowych, ale oficjalna nazwa – „The Last Few Bricks” – nigdy nie została użyta podczas występów w latach 1980–1981. Została zasugerowana przez Watersa dopiero podczas przygotowywania albumu producentowi Jamesowi Guthriemu. Dodatkowo, na płytach pojawiają się dwie ścieżki „mówione” zatytułowane odpowiednio „MC: Atmos” lub „Master of Ceremonies” w zależności od wydania, pojawiające się przed „In the Flesh?” na początku albumu i drugi raz przed „In the Flesh”, na jego półmetku. Jest to głos Gary’ego Yudmana, prowadzącego koncerty w Earls Court w latach 1980 i 1981 (prowadził też koncerty The Wall w Nassau Coliseum).
Wydanie tego dwupłytowego albumu spotkało się z umiarkowaną krytyką, zarzucającą mu zbyt „sztywną” strukturę jak na album koncertowy i traktującą jako pośledniejszą wersję nagrania studyjnego.
Niektóre ze ścieżek różnią się w porównaniu z wersją studyjną. „In the Flesh?” i „In the Flesh” mają poszerzone intro. „The Thin Ice” i „Run Like Hell” mają dłuższy wstęp i zakończenie. „Another Brick in the Wall (Part 2)” zawiera dłuższe solo i przedłużone zakończenie. „Mother” ma dłuższe intro, dłuższą sekcję solową i rozszerzone outro. „Young Lust” zawiera poszerzone intro, dodatkowe solo na organach Hammonda po solo Davida Gilmoura. Poszerzone solo gitarowe pojawiło się także w „Hey You”. „Comfortably Numb” ma dłuższe solo końcowe i zmienione zakończenie. Do „The Show Must Go On” dodano dodatkową linijkę tekstu, usuniętą wcześniej z nagrania studyjnego. Wersja koncertowa „Outside the Wall” była dłuższa niż studyjna.
To pierwszy (i jedyny) album Pink Floyd, który nie został wypuszczony w formie LP. Limitowana edycja płyt winylowych pojawiła się kilka miesięcy później, zawierała jednak tylko kilka z utworów z listy.
Wszystkie utwory prócz wskazanych autorstwa Watersa
Wszystkie utwory prócz wskazanych autorstwa Watersa