W tym artykule zbadamy i przeanalizujemy wpływ Franciszek Matejko w różnych kontekstach i zakresach. Od momentu powstania Franciszek Matejko wywołał szereg debat i kontrowersji, które przenikały różne sfery społeczne i kulturowe. Na przestrzeni historii Franciszek Matejko pozostawił niezatarty ślad w życiu ludzi, ich myślach i działaniach. Zagłębimy się w najważniejsze aspekty, sprawdzając, jak Franciszek Matejko ukształtował i przekształcił świat, w którym żyjemy, a także liczne interpretacje, które spowodował. Artykuł ten ma na celu przedstawienie szerokiej i multidyscyplinarnej perspektywy na Franciszek Matejko, zachęcając czytelnika do refleksji nad jego znaczeniem i wpływem na obecne społeczeństwo.
Data i miejsce urodzenia |
10 października 1828 |
---|---|
Data i miejsce śmierci |
18 marca 1873 |
doktor habilitowany nauk historycznych | |
Alma Mater |
Uniwersytet Jagielloński |
Doktorat |
7 stycznia 1865 |
Habilitacja |
18 stycznia 1868 |
Polska Akademia Umiejętności | |
Status |
członek nadzwyczajny |
Uczelnia |
Uniwersytet Jagielloński |
Kustosz Biblioteki Jagiellońskiej | |
Okres spraw. |
1868–1873 |
Franciszek Ksawery Edward Matejko (ur. 10 października 1828 w Krakowie, zm. 18 marca 1873 w Wiedniu) – polski bibliotekarz i historyk slawista, pracownik Biblioteki Jagiellońskiej i wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego, starszy brat Edmunda i Jana.
Był absolwentem Liceum św. Anny, studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim i Uniwersytecie Karola w Pradze, w kręgu jego zainteresowań leżało prawo, historia, filologia klasyczna i filologia słowiańska. Działał w Towarzystwie Naukowym Krakowskim i Akademii Umiejętności, wykładał na Uniwersytecie Jagiellońskim, jednak nie udało mu się uzyskać stanowiska profesora. Niepowodzenie to wpłynęło na rozwój choroby psychicznej, na którą cierpiał. Hospitalizowany był z przerwami w wiedeńskim szpitalu, gdzie zmarł. Franciszek odegrał dużą rolę w rozwoju historycznych i artystycznych zainteresowań Jana Matejki w czasach jego dzieciństwa i wczesnej twórczości.
Urodził się 10 października 1828 roku w Krakowie jako najstarszy z jedenaściorga dzieci Franciszka Ksawerego Matejki (1793–1860), czeskiego imigranta z okolic Hradca Králové i jego żony Joanny Karoliny z domu Rosberg (1802–1845), córki niemieckiego siodlarza, osiadłego w Krakowie[1].
W latach 1840–1845 uczęszczał do Liceum św. Anny[a]. Po zdaniu matury rozpoczął studia (1845) na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kształcił się tam w zakresie historii m.in. pod okiem Michała Wiszniewskiego[2]. Najprawdopodobniej nie wziął udziału w powstaniu krakowskim (1846)[3]. W latach 1847–1851 studiował na Wydziale Prawa. W 1850 roku wyjechał do Pragi, gdzie przebywał krótko. Pobyt poświęcił studiom filologii klasycznej i filologii słowiańskiej na tamtejszym uniwersytecie. Opublikował wówczas tłumaczenie dwóch pieśni epickich, które znalazły się w zbiorze Srbske narodne pjesma sa perevodom českijem a časti polskijem, wydanym przez A. Popowicza. W 1852 roku powrócił do Krakowa, przez następne dwa lata kontynuował studia na Wydziale Filozoficznym w zakresie bibliografii i filologii klasycznej. Tytuł doktora praw uzyskał 7 stycznia 1865 roku na podstawie rozprawy Rzecz o pojęciu prawa w starożytności klasycznej, której tezy opublikował pięć lat wcześniej pod tytułem Sätze aus den Rechts- und Staatsewissenschaften[b][2].
W 1860 roku Franciszek Matejko został zatrudniony w Bibliotece Jagiellońskiej jako prowizoryczny pomocnik, z czasem zaś jako kustosz (1868[c] lub 1869[d]), którym pozostał do 1873 roku[4]. Do jego obowiązków należała opieka nad czytelnią dla studentów oraz prace katalogowe przy rękopisach i rozprawach naukowych. W 1864 roku, z racji jubileuszu fundacji uczelni, opublikował pracę Dzieje Biblioteki Uniwersyteckiej w Krakowie, zawartą w zbiorze Zakłady uniwersyteckie w Krakowie[4].
Franciszek Matejko miał szerokie zainteresowania historyczne[5], choć stopniowo nastąpiła zmiana tematyki, którą się zajmował – kosztem dziejów Polski i prawa rosnącą uwagę poświęcał historii języków i piśmiennictwa narodów słowiańskich, Serbów, Czechów, Chorwatów oraz Bułgarów. Napisał kilkanaście rozpraw i studiów, najczęściej publikowanych w czasopismach wydawanych w Warszawie lub Krakowie, m.in. O początku i rozkwicie literatury starosłowiańskiej w Bułgarii („Biblioteka Warszawska”, tom 4), Jerzy Juliusz Klowio miniaturzysta chorwacki (1498–1578) („Tygodnik Ilustrowany”, 1865), O prawach i sądach czeskich, z uwzględnieniem polskich w epoce żupańskiej („Biblioteka Warszawska”, t. 2), Słowo o narodowej epopei serbskiej („Przegląd Polski”, 1867/68), O nowym zwrocie w porównawczych badaniach językowych słowiańskich („Przegląd Polski”, 1867/68), Przegląd rzeczy słowiańskich („Przegląd Polski”, 1867/70), Wiadomości o dwóch rękopismach kroniki czeskiej Przibika Pulkawy z Radenina („Biblioteka Warszawska”, 1870, tom 1)[6].
Ponadto tłumaczył (między 1858 a 1866) fragmenty prac historyków czeskich takich jak F. Palacký czy B. Dudík, wydał także Narodowe pieśni serbskie („Biblioteka Warszawska”, 1857, t. I–II)[6].
Od 1868 roku należał do Oddziału Nauk Moralnych Towarzystwa Naukowego Krakowskiego. Działając w tej instytucji wygłaszał odczyty, był także jednym z inicjatorów powołania w jej ramach Komisji Bibliograficznej (1869) oraz Historycznej (1870)[7]. W latach 1871–1872 zasiadał w komitecie czuwającym nad przekształcaniem TNK w Akademię Umiejętności, odgrywając czynną rolę w jej organizowaniu np. przy opracowywaniu statutu. 23 grudnia 1872 roku został członkiem nadzwyczajnym AU[6].
Na podstawie rękopiśmiennej rozprawy Rzecz o systemie bibliograficznym uzyskał 18 stycznia 1868 roku uzyskał habilitację na Wydziale Filozoficznym UJ. Wiedeńskie Ministerstwo Oświaty (14 maja tego roku) zatwierdziło go jako docenta prywatnego w zakresie nauk pomocniczych historii – bibliografii, dyplomatyki, heraldyki i numizmatyki. Prowadził wykłady (1870/71 i 1871/72) dotyczące „nauki dającej poznać źródła historyczne”[8].
W 1870 roku podjął starania (podaniem z 17 stycznia) o uzyskanie stanowiska profesora nadzwyczajnego UJ. Jednak jego dorobek nie został w pełni pozytywnie oceniony przez Józefa Szujskiego, powołanego na recenzenta przez Wydział Filozoficzny. Wpływ na to miał również fakt, że żadna z opublikowanych prac Franciszka Matejki nie dotyczyła nauk pomocniczych historii (tylko problematyki słowianoznawstwa), a te na które się powoływał w swoich zabiegach o profesurę, pozostawały w rękopisach. Decyzja Ministerstwa Oświaty (4 października 1870), które sprzeciwiło się utworzeniu osobnej katedry bibliografii, definitywnie przekreśliło nadzieje Matejki. W tym samym roku, również bezskutecznie, zabiegał o uzyskanie katedry literaturoznawstwa w Pradze[6].
Według Henryka Słoczyńskiego, Franciszek Matejko przejawiał wielkie ambicje, do których jednak nie dorastały uzdolnienia[5].
Nie był osobą o mocnym zdrowiu, a intensywną pracą wyczerpywał swoje siły. Pod koniec 1870 roku zapadł na chorobę oczu[e], zaś niedługo później (początek 1871) zaczął zdradzać objawy choroby psychicznej[6], do której przyczynił się wstrząs, jaki wywołało u niego fiasko zabiegów o profesurę[9]. Zaburzenie nie od razu uniemożliwiły mu pracę i działalność[10]. Był leczony w Krakowie oraz w zakładzie w Steinhof pod Wiedniem, jednak kuracje nie przyniosły wyzdrowienia. Matejko zmarł 18 marca 1873 roku w wiedeńskim szpitalu[11]. Zgodnie z jego ostatnią wolą, bracia przewieźli jego ciało do Krakowa, gdzie spoczęło na cmentarzu Rakowickim[f][12].
Franciszek Matejko odegrał istotną rolę w życiu Jana, swojego młodszego brata, przede wszystkim w okresie jego dzieciństwa. Wedle przekazu Mariana Gorzkowskiego, wespół z bratem Edmundem, uczył go czytać i pisać, jak również zabrał ze Szkoły św. Barbary, gdzie ten zupełnie sobie nie radził[13]. Zachęcał Jana do rozbudzania zainteresowań historią poprzez czytanie książek o tej tematyce (na przykład polecał mu Wieczory pod lipą Lucjana Siemieńskiego), jak również wspierał rozwój jego pasji artystycznych – przynosił z Biblioteki Jagiellońskiej do kopiowania ilustrowane wydawnictwa i drzeworyty, które były reprodukcjami dzieł znanych malarzy, m.in. Tycjana i Delaroche’a[14]. W 1851 roku, razem z przyjacielem Szymonem Darowskim, przekonał ojca, by – w obliczu nieuzyskania przez młodszego brata promocji do następnej klasy w Liceum św. Anny – wyraził zgodę na posłanie Jana do Szkoły Sztuk Pięknych, gdzie mógłby rozwijać swój talent artystyczny[15].
W ciągu następnych lat dalej wywierał znaczny wpływ na rozwój twórczości brata, udzielając wskazówek historycznych i udostępniając różnego rodzaju materiały źródłowe oraz muzealia do wykorzystania przy kolejnych obrazach, ale także wspierając go finansowo, zarówno w trakcie nauki, jak i na progu samodzielnej kariery artystycznej na początku lat 60.[16] W 1861 roku Jan wykonał portret brata (szkic rysunkowy), który później wykorzystał w obrazie Polonia[17]. Trzy lata później, w trakcie powstania styczniowego, znajomość Franciszka z pułkownikiem Maurycym Fialką[g], ówczesnym komendantem załogi austriackiej w Krakowie, zapewniła Janowi łagodne potraktowanie, gdy został wskazany przez donosiciela jako kolektor podatku narodowego na rzecz władz powstańczych[18].
Najstarszy z braci dobrze znał się z rodziną Giebułtowskich, jednak nie pochwalał małżeństwa Jana z Teodorą Giebułtowską, występując przeciw temu związkowi najmocniej spośród Matejków. Mimo to był obecny, jak reszta rodziny artysty, na jego ślubie[19]. W listopadzie 1871 roku, kiedy Jan wykupywał od rodzeństwa dom przy Floriańskiej, Franciszek, zarządzający kamienicą od śmierci ich ojca, również się temu sprzeciwiał[20].
Sam nigdy się nie ożenił, choć wedle Gorzkowskiego, zabiegał o rękę córki Spirydiona Podlowskiego z Chmielowa[21]. Pierwsze objawy jego choroby psychicznej były początkowo brane przez bliskich za dziwactwa starego kawalera[6]. Jednak z czasem urojenia się nasilały: Franciszek głosił, że jest Mesjaszem, w jego osobie wypełni się zapowiedź postaci o imieniu „czterdzieści i cztery” z Dziadów Adama Mickiewicza i że świat pozna jeszcze jego wielkość i talent[22]. Do domu miał przynieść głaz, twierdząc, że jest to korona Chrobrego, a okazując zazdrość o sławę brata, sam zaczął malować obrazy, nie były jednak zbyt udane. Zamierzał udać się do Wiednia, by na audiencji u cesarza zaproponować mu koronę Chrobrego w zamian za koronę Niemiec. Utracił kontakt z najbliższymi, do szpitala w Steinhof odwiózł go jedyny spośród kolegów, którego rozpoznawał[23].
Leczenie przynosiło tylko krótkotrwałą poprawę, poznawał bliskich lub nie, czasem okazywał świadomość własnej choroby, zaś chwilami głosił, że został uwięziony na skutek intryg swoich nieprzyjaciół i jezuitów. Latem 1871 roku w szpitalu odwiedzili go Jan i Edmund[h][24].
Wedle Gorzkowskiego artysta sześć lat później namalował pośmiertny portret brata[25].