Problem Franciszek Grabowski (1750–1836) przykuł dziś uwagę wielu osób. Ze względu na swoje znaczenie dla wielu aspektów współczesnego życia, Franciszek Grabowski (1750–1836) okazał się tematem bardzo interesującym dla szerokiego grona osób. Niezależnie od tego, czy chodzi o wpływ na społeczeństwo, wpływ na kulturę popularną, czy też rolę w polityce i ekonomii, Franciszek Grabowski (1750–1836) okazał się tematem wartym analizy i refleksji. W tym artykule zbadamy różne aspekty Franciszek Grabowski (1750–1836), mając na celu zapewnienie pełniejszego i głębszego obrazu jego znaczenia w dzisiejszym świecie.
![]() Pobóg | |
Data urodzenia |
1750 |
---|---|
Data i miejsce śmierci |
10 marca 1836 |
Dzieci | |
Odznaczenia | |
![]() ![]() |
Franciszek Pobóg Grabowski (ur. w 1750, zm. 10 marca 1836[1] w Osmolicach) – senator-wojewoda Królestwa Polskiego, działacz polityczny, radca Rady Stanu Księstwa Warszawskiego w 1811 roku[2], obrońca przywilejów.
Właściciel dóbr Abramowice i Osmolice. Został odznaczony Orderem Orła Białego 24 maja 1829. Odznaczony Orderem Świętego Stanisława I klasy w 1815 roku[3].
Z zawodu prawnik. W 1809 objął stanowisko radcy wydziału sprawiedliwości w rządzie centralnym w Lublinie. W 1810 wszedł do sekcji sprawiedliwości Rady Stanu Księstwa Warszawskiego. Początkowo był przeciwnikiem Kodeksu Napoleona. Z tej racji występował przeciw wprowadzeniu go do Księstwa Warszawskiego przez ówczesnego ministra sprawiedliwości Feliksa Łubińskiego. W 1814 został powołany do sekcji sądowej komitetu Cywilnego Reformy. Domagał się wtedy zniesienia kodeksu Napoleona i francuskiego postępowania sądowego. W Królestwie Polskim od 1815 senator-kasztelan, zajmował się organizacją nowego Sądu Najwyższego. W 1825 został senatorem-wojewodą Królestwa Polskiego.
Zasłynął jako klerykał i reprezentant ugodowej polityki wobec Rosji, zaskoczony wybuchem powstania listopadowego, uznał je, lecz nie wziął w nim udziału. Jako senator podpisał 30 kwietnia 1831 roku akt detronizacji Mikołaja I Romanowa[4]. Jego syn Tomasz Grabowski był także senatorem.