W tym artykule zagłębimy się w fascynujący świat Dyskusja:Państwo zakonu krzyżackiego. Niezależnie od tego, czy badamy życie znanej postaci, przyglądamy się wydarzeniu historycznemu, czy zagłębiamy się w aktualny temat, Dyskusja:Państwo zakonu krzyżackiego to temat, który fascynuje i intryguje ludzi w każdym wieku i o każdym pochodzeniu. Na tych stronach odkryjemy wiele aspektów Dyskusja:Państwo zakonu krzyżackiego i przeanalizujemy jego wpływ na różne aspekty społeczeństwa. Od wpływu na kulturę popularną po znaczenie w środowisku akademickim, Dyskusja:Państwo zakonu krzyżackiego zachęca nas do refleksji, uczenia się i kwestionowania naszego otoczenia. Przygotuj się więc na głębokie zanurzenie się w świecie Dyskusja:Państwo zakonu krzyżackiego i odkrycie wszystkiego, co ten motyw ma do zaoferowania.
Interesuje mnie, kiedy pojawiła się nazwa „Deutschordensstaat”. Słowo „niemiecki” powstało w Niemczech dopiero w XVII wieku, wczesniej nie egzystowalo! Wcześniej państwo krzyzackie nazywało się Ordo Teutonicorum, wymawiane nie jako Toi... ale każda litera z osobna Te uto... Państwo było praktycznie lub bardzo szybko suwerenne. Pierwszy rzeczywisty związek z (mówię w uproszczeniu) „Niemcami” pojawił się dopiero wraz z inkorporacją Magdeburga w XVII w. Do tego momentu państwo to miało z Niemcami tyle samo wspólnego, co Liechtenstein czy Luksemburg, czy Szwajcaria, Holandia czy Austria - tak bardzo mało lub prawdę mówiąc, nawet mniej niż te państwa, bo nawet nie należą do Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego. Dlaczego więc nazwa jest używana tak, jakby zawsze tak było - niemieckie - jest fałszywa nazwa. Równie fałszywy, Marienburg tzn. Malbork można określić mianem „niemieckiego zamku”. Ten zamek krzyżowców stał się zamkiem „niemieckim” dopiero z nacjonalizmem Bismarcka aż do czasów Hitlera i niesłusznie pozostał do dziś. Włosi też nie mówią o Cesarstwie Rzymskim, że to były Włochy albo Libańczycy, że Fenicja to Liban itd. To zbyt daleko idący pogląd na dzień dzisiejszy, a nie ówczesna rzeczywistość. Kopernik nagle staje się Niemcem, wedlug wielu Niemcow, bo miał małe powiązania z niepodległym państwem Ordo Teutonicorum? Wtedy Bałtowie musieliby powiedzieć, że to właściwie ich terytorium i że to państwo składało się z zasymilowanych Bałtów. A że ci ludzie się kiedyś zasymilowali i mówią po niemiecku, to co z tego? Amerykanie mówią po angielsku i nie są Anglikami, albo Ukraińcy, którzy mówią po rosyjsku, to Ukraińcy jak Kliczko czy Zełenski, a nie Rosjanie. Wniosek: Z ówczesnego punktu widzenia, aż do powstania Niemiec w 1871 r., nic nie wskazywało na to, że obszar ten kiedykolwiek będzie należał do Niemiec. Przywłaszczanie Niemcom przez fałszywe narracje o „Deutscher Orden” lub „Deutschordenstaat” państwa Ordo Teutonicorum, a później Prus (nazwa plemienia bałtyckiego) jest tak, jakby Amerykanie mówili, że Anglia to tak naprawdę USA, ponieważ na początku większość ludzi z Anglii tam docierala... Liczę na ciekawą dyskusję. 95.114.32.40 (dyskusja) 02:15, 24 lut 2023 (CET)
"Wielki mistrz uznawał nad sobą władzę cesarzy, będąc zaliczonym w poczet książąt Rzeszy." To zdanie sie niezgadza, przynajmniej nie zgadza sie z tym wikipedia niemiecka, co jest dokladnie w dyskusji na podstawie faktow historycznych wyjasnione. Poza tym, mozna byloby zadac pytanie: Ktory "wielki mistrz" i kiedy, takze jak byl podporzadkowany Rzeczypospolitej?