Dyskusja:Niemiecka Republika Demokratyczna

W tym artykule zagłębimy się w fascynujący świat Dyskusja:Niemiecka Republika Demokratyczna, badając jego różne aspekty, ewolucję w czasie i wpływ na dzisiejsze społeczeństwo. Od swoich początków do najnowszych zastosowań, Dyskusja:Niemiecka Republika Demokratyczna pozostawił niezatarty ślad w dziedzinach tak różnorodnych, jak nauka, kultura, technologia i polityka. W następnych kilku linijkach szczegółowo przeanalizujemy jego najważniejsze aspekty, odkrywając jego tajemnice i odkrywając jego dzisiejsze znaczenie. Przygotuj się na ekscytującą podróż po Dyskusja:Niemiecka Republika Demokratyczna, temacie, który nie pozostawi nikogo obojętnym.

Proszę o rozbudowę tego hasła , ponieważ jest do 1969 a potem już zjedoczenie Niemiec.

Jest chyba błąd:

"Nie było to zupełnie legalne, gdyż Berlin jako całość, podzielony na cztery sektory, podlegał okupacji czterech zwycięskich mocarstw, a więc Berlin Wschodni nie był częścią strefy sowieckiej"

Berlin faktycznie byl podzielony na cztery sektory: Amerykanski, francuski, brytyjski i radziecki. Radziecki to wlasnie byl Berlin Wschodni, czyli stolica NRD. W 1961 roku wladze NRD odgrodziły murem te trzy zachodnie sektory, które nazwano Berlinem Zachodnim. W wyniku pogorszenia sie stosunków USA-ZSRR, władze NRD wprowadziły okupację Berlina Zachodniego, odcinając wszelki transport, połączenia kolejowe, drogowe, elektrycznosć, zaopatrzenie.

To co nie bylo zupełnie legalne, to fakt, ze radziecka strefa okupacyjna stała się stolicą NRD. Rzekomo w traktacie poczdamskim w 1945 postanowiono, ze Berlin nie może być stolicą.


A gospodarkia i kultura NRD?

Zupełnie brak informacji o życiu gospodarczym i kulturowym w NRD, jest tylko część jego historii. A szkoda. Bo np w 1980 to NRD był 5-ty w Europie i 10-ty w świecie pod względem wartości produkcji przemysłowej. Czyli był to kraj silnie uprzemysłowiony, zważywszy że miał niewiele mieszkańców.

A jaka kultura i gospodarka może być w kraju realnego socjalizmu? Taka, że szkoda gadać. A przedstawione przez ciebie wskaźniki "uprzemysłowienia" w PRL były równie wysokie. Tyle, że nazywa się to propaganda sukcesu i nijak ma się do rzeczywistości. Niestety, ta propaganda była tak skuteczna, że wiele ludzi do dziś uważa, że za Gierka było im lepiej (i nie mam tu na myśli tych, którym faktycznie było lepiej, czyli aparatczyków).

Zapewne. Widział to nawet Beria w 1953 po śmierci Stalina, który twierdził, że NRD to nawet nie państwo z prawdziwego zdarzenia i chciał zjednoczenia Niemiec pod przywództwem Republiki Federalnej. Potęga przemysłu w sumie też jeszcze nie musi świadczyć o warunkach życia. Ja tylko chciałem się czegoś dowiedzieć z tego hasła o życiu w NRD np. co mógł kupić sobie Niemiec ze swojej przeciętnej pensji itp. Hasło zaś budowane jest w typowym dla IPNu ponurym tonie, sugerującym że w NRD tylko z jednej strony istniała bezwzględna władza z rozbudowaną policją zaś po drugiej żyli zadręczeni obywatele usiłujący obalić ten znienawidzony realny socjalizm. Tym czasem NRD to musiało być coś więcej niż tylko takie prostackie przedstawienie gnębienia obywateli przez władzę (jak to widzi np. IPN). Zapewne tam też ludzie jakoś żyli, pracowali, uczyli się, działały kluby sportowe, kółka, a radio i telewizja to chyba nie tylko nadawała same propagandowe audycje itp. Oczywiście tam nie byłem, ale dowodem że 40 lecie NRD to coś więcej niż tylko walka policji z opozycją, mogą być nawet opinię samych Niemców: po zjednoczeniu to Niemcy zachodni biadolili, że im się poziom życia obniżył, wśród Niemców wschodnich też nie brakowało podobnych rozczarowań. Nawet dziś co 5-ty Niemiec uważa zjednoczenie za wielki błąd. Dobrze aby w haśle przedstawiono rzeczywiste warunki życia w NRD, bo właśnie tego chciałem się dowiedzieć.

Co ze sportem w byłej NRD ? Przecież ktoś ją reprezentował. --michalak92 (dyskusja) 17:38, 14 sty 2009 (CET)


Mi brakuje naukowego dystansu do oficjalnych enerdowskich i peerelowskich opisów NRD. Początek hasła sprawia wrażenie, że jest spisany, czy w dużej mierze inspirowany jakąś PRL-owską encyklopedią. NRD nie powstała z woli, czy inicjatywy SED, ale z dekretu Moskwy. Niemcy nie mieli kompletnie nic do powiedzenia. NRD nie była normalnym państwem, to trzeba zaznaczyć przy opisie jej FASADOWYCH instytucji. Rząd nie rządził (w naszym obecnym rozumieniu) i nie pochodził z wyborów, a był tylko organem wykonawczym SED (która była de facto organem KPZR). To dobrze wiedzieć, inaczej powstaje wrażenie, że to (jak w mylącej nazwie państwa) republika demokratyczna - gdy ani republika, ani demokratyczna. W zw. z rzetelnym poinformowaniem o rozmieszczeniu wojsk sowieckich w NRD, dobrze by było napisać, czemu ta nieprawdopodobna koncentracja wojsk (setki tysięcy żołnierzy) miała służyć - a miała ofensywie i militarnym zawładnięciem Europą Zachodnią przez ZSSR. Pozdrawiam Joanna Wieczorek

Ceny, płace, godziny pracy.

Niektóre dane w tabeli porównującej godziny przepracowane przy produktach między NRD a RFN wydają mi się błędne. Zrobiłem tam trochę badań. Podstawa: Strona 7 https://doku.iab.de/mittab/1990/1990_4_MittAB_Stephan_Wiedemann.pdf. Jeżeli robotnik w produkcji zarabiał 995 marek NRD netto za 160 godzin miesięcznie (40 godzin tygodniowo), to zarabiał nieco ponad 6,20 marek NRD na godzinę. Cenę masła ustalono na 2,50 marki NRD za 250 gram (= cena za kilogram 10 marek). Tak więc robotnik w produkcji musiał przepracować mniej niż 2 godziny na 1 kilogram masła. Pracownik kuchni (zakładowej stołówki?) musiał pracować od 2 do 3 godzin na kilogram masła za 708 marek NRD netto, ale nie 5 godzin i 48 minut. Pozdrowienia ze wschodu Niemiec. Przetłumaczone za pomocą Google translate 2003:ED:6714:651C:21D:E0FF:FEA0:DB35 (dyskusja) 13:28, 9 lis 2022 (CET)