W dzisiejszym świecie Alex Cross jest tematem bardzo interesującym i istotnym. Niezależnie od tego, czy chodzi o dziedzinę polityczną, społeczną, kulturalną czy naukową, Alex Cross przykuł uwagę ludzi w każdym wieku i z różnych części świata. Ponieważ Alex Cross nadal jest przedmiotem debaty i analiz, ważne jest, aby zrozumieć jego wpływ na nasze społeczeństwo i świat w ogóle. W tym artykule zbadamy różne aspekty Alex Cross, od jego pochodzenia po możliwe konsekwencje dla przyszłości. Przeanalizujemy także różne perspektywy i opinie istniejące wokół Alex Cross, aby zaoferować wszechstronną i kompletną wizję tego tematu, który jest dziś tak istotny.
Gatunek | |
---|---|
Data premiery |
19 października 2012 |
Kraj produkcji | |
Język | |
Czas trwania |
101 minut[1] |
Reżyseria | |
Scenariusz | |
Główne role |
Tyler Perry |
Muzyka | |
Zdjęcia | |
Wytwórnia |
QED International |
Dystrybucja | |
Budżet |
35.000.000 $[2] |
Alex Cross – amerykański thriller z 2012 roku w reżyserii Roba Cohena. Wyprodukowany przez Summit Entertainment.
Światowa premiera filmu miała miejsce 19 października 2012 roku, natomiast w Polsce odbyła się 9 listopada 2012 roku.
Współczesne Detroit. Od niedawna pracujący w FBI detektyw i psycholog Alex Cross (Tyler Perry) zostaje w środku nocy wezwany na miejsce zbrodni. Ofiarą jest młoda kobieta, którą oprawca zamęczył na śmierć. Cross z partnerem, agentem Tommym Kane'em, zaczynają śledztwo. Poszlaki wskazują na to, że morderstwa dokonał seryjny zabójca, Picasso - świetnie wyszkolony i bardzo sprawny były żołnierz oddziałów specjalnych, który chce dotrzeć do pewnego potężnego biznesmena i go zamordować. Psychopata wierzy, że torturując i zabijając ludzi, daje im wolność. Kontaktuje się z Crossem i wkrótce okazuje się, że zagrożone jest życie nie tylko detektywa, ale i jego żony, Marii. Niebezpieczna rozgrywka z mordercą wciąga Alexa coraz bardziej. Pod jego wpływem Cross zaczyna zmieniać swoje dotychczasowe metody działania. Tommy Kane, któremu detektyw w przeszłości uratował życie, boi się o przyjaciela...